Co zmieniłabym w szkole ...

Hej dzisiejszy post będzie o tym co zmieniłabym w szkole żeby chętniej się do niej chodziło i żeby miło spędzało się w niej czas .


1.Po pierwsze zmieniłabym to , żeby lekcje były fajniejsze : chodzi mi o to żeby np : na matematyce było mniej liczenia lub żeby można było z kalkulatorem pracować .
2.Chciałabym też żeby nie było książek i zeszytów ćwiczeń , przecież wystarczą nam same zeszyty .
3. Żeby na stołówce można było wybrać sobie jedną z kilku potraw + jakiś deser :)
4.Żeby przerwy były dłuższe , a lekcje krótsze :)
5. ZERO PRAC DOMOWYCH - no przecież siedzimy w tej szkole po 7 godzin dziennie , to po co jeszcze nauczyciele zadają nam prace domową ? Przecież uczymy się w szkole a w domu powinniśmy odpoczywać od nauki żeby mieć ,,siłę " na kolejny dzień !
6.Sprawdziany i kartkówki - dobra , rozumiem że nauczyciele chcą sprawdzić naszą wiedzę , i sprawdziany są potrzebne  , ale kartkówki powinny być zapowiadane i powinno być pozwolenie na poprawe ich !
7. Szafki szkolne - co prawda my w szkole mamy szafki na kluczyk , to powinny być one nieco większe i chiałabym żeby można było je sobie samemu urządzić - wybrać kolor , dodatki itp ...
8. Gdyby nauczyciele nas nie pytali na lekcjach było by super. Przecież my wszystko powtarzamy do odpowiedzi ustnej , ale na lekcji na oczach całej klasy , jest taki stres że wszystko idzie dzieś na sam koniec mózgu i wszystko się zapomina , a my za to dostajemy jedynki lub dwójki !
9.Możliwość malowania się do szkoły - no co w tym złego że dziewczyna pomaluje sobie lekko rzęsy lub paznokcie ? Przecież to nie przeszkadza w nauce więc co w tym złego ?
10.GODZINY - żeby szkoła nie była na 8 rano tylko np na 10 żeby bez pośpiechu zjeść śniadanko , łądnie dobrać strój itp

No i to chyba wszystko ! A wy ? Co zmienilibyście w szkole ? Piszcie w komentarzach , napewno przeczytam !
Zapraszam do komentowania i obserwowania !